Subject İnformation
Author Irysek Replies 105
Share Views 1
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
IrysekI wanna be… [Lance w poszukiwaniu uznania]
#36
W takim razie całe szczęście, że Lance był chłopakiem zdecydowanie bardzo ambitnym! Niewiele więcej sobą oferował, niestety, to musiało więc wystarczyć, przynajmniej na jakiś czas tej całej wyprawy.
Okolica, którą przemierzali, dołowała nieco brakiem różnorodności scenerii, jak i również nawet bardziej tragicznymi w ich sytuacji brakami w Pokemonach. Może powinni byli zejść z ubitej trasy i przemierzać krzaczaste ostępy, żeby cokolwiek znaleźć? Lance powoli zaczynał się nad tym poważnie zastanawiać.
Pokręcił głową, kiedy odpowiedziała mu pytaniem na pytanie.
- Nie wiem. Myślałem, że fajnie by było trenować Pokemony smoki, tak jak lider gymu w Hammerlocke... Pokemony duchy też są cool. Ciężko się zdecydować. - wzruszył ramionami.
- No i mam już Dreepy'ego, który będąc i smokiem i duchem jest w oczywisty sposób najlepszy. Nie wiem po co w ogóle idę łapać inne, możemy wracać. - dorzucił w ramach żartu. Oczywiście, że Dreepy był najlepszym Pokemonem! Nie znaczyło to jednak, że Lance porzucił plan złapania wszystkich z prawie tysiąca opisanych gatunków!
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: I wanna be… [Lance w poszukiwaniu uznania] - przez Lance - 05-05-2022, 01:05 AM



Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości