Subject İnformation
Author Irysek Replies 105
Share Views 1
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
IrysekI wanna be… [Lance w poszukiwaniu uznania]
#83

Wyglądało na to, że przymus skrócenia przygody tak szybko sprawił, że Lance zmienił swoje zdanie na temat wyprawy w ogóle. A może nie tyle zmienił, co zwyczajnie do niego dotarło, że przez cały ten czas właśnie tego chciał? Cóż, niezależnie od powodów, rezultat był ten sam – nim jeszcze zdążyli porządnie rozwinąć skrzydła, musieli wrócić do miasta i przeczekać. Z jednej strony mogli zostawić Zubata w rękach pielęgniarek i doktorów, ale jakoś żadne z nich nie zaproponowało tej opcji. Mimo wszystko dobro poszkodowanego stworzenia było dla nich ważniejsze niż ruszenie w świat.

— Całkiem pusta? — Dziewczyna wydawała się być tym faktem również zaskoczona, a gdy usłyszała resztę historii... Cóż, nie wyglądała na szczęśliwą. Ewidentnie martwiła się losem dzikich Pokemonów.

— Mam nadzieję, że policja odnajdzie odpowiedzianych. — Powiedziała pochmurnie, wtulając twarz w grzywę swojej Ponyty.

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: I wanna be… [Lance w poszukiwaniu uznania] - przez Irysek - 02-06-2022, 02:04 PM



Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości